Stowarzyszenie Absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego w ramach cyklu wykładów „Poszukiwanie prawdy i służba społeczeństwu – spotkania z uczonymi” zaprosiło 29 maja na kolejną ciekawą dyskusję. Jej tematem było „Znaczenia Wielickiej Kopalni Soli dla powstania i funkcjonowania Uniwersytetu Krakowskiego”.
Podziemna Wieliczka współcześnie
Spotkanie odbyło się w auli Collegium Novum. Poprowadził je Prezes Stowarzyszenia Absolwentów UJ prof. dr hab. Piotr Laidler. W gronie prelegentów znaleźli się Prezes Zarządu Kopalni Soli „Wieliczka” S.A. Marian Leśny, Pełnomocnik Zarządu ds. historii i kultury Agnieszka Wolańska oraz prof. dr hab. Krzysztof Stopka, Dyrektor Muzeum Collegium Maius.
Wykład rozpoczęła projekcja filmu o Kopalni Soli „Wieliczka”, następnie głos zabrał Prezes Marian Leśny, który opowiedział zgromadzonym o współczesnych obliczach kopalni. Przybliżył codzienność podziemnego zakładu górniczego, prace zabezpieczające oraz udostępniające bezcenny solny zabytek. Mówił o potencjale blisko 800-letniej firmy – kopalni, ale też turystycznej atrakcji, organizatora i gospodarza wydarzeń, wreszcie podziemnego uzdrowiska. Niezwykła ciągłość dziejów wielickiej żupy opiera się wprost na soli, przyprawie wartej przed wiekami majątek. Skutkiem eksploatacji złoża było powstanie komór i chodników – zadziwiających przestrzeni zachwycających dziś miliony turystów z całego świata, uznanych wpisem na Listę UNESCO za skarb całej ludzkości. Ta sama sól, która lśni w ociosach kaplicy św. Kingi, znajduje się również w fundamentach jednej z najszacowniejszych w Polsce i Europie uczelni – Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Co łączy UJ i kopalnię?
Agnieszka Wolańska wygłosiła niezwykle ciekawy referat zatytułowany „Sal sapientia est, czyli o związkach wielickiej kopalni i Uniwersytetu Jagiellońskiego”. Sól z Wieliczki towarzyszy UJ od zarania jego dziejów. Kazimierz Wielki uposażył Studium Generale kwotą 340 grzywien rocznie, która miała pochodzić z należących do króla Żup Krakowskich. Fundusze te zostały zagwarantowane stosowanym zapisem w ordynacji górniczej z roku 1368.
Kazimierz Wielki ustanowił uniwersytet w roku 1364. Krakowską wszechnicę uprzedził w regionie jedynie uniwersytet praski, nieco starszy, bo założony w roku 1348. W Krakowie, w samym sercu średniowiecznej Europy powstała świecka uczelnia – w całości finansowana przez króla, niezależna od kościelnych beneficjów. Miała kształcić kadry oddane interesom państwa oraz władcy i jego centralistycznym dążeniom. Studium Generale nie posiadało zatem wydziału teologicznego, były za to 3 katedry prawa kanonicznego, 5 katedr prawa rzymskiego, 2 katedry lekarskie, 1 katedra nauk wyzwolonych. Po śmierci swego fundatora krakowska uczelnia zaczęła podupadać. Odnowił ją w roku 1400 Władysław Jagiełło. Pokaźne środki przeznaczyła królowa Jadwiga, zapisując uniwersytetowi swoje szaty, klejnoty i pieniądze. Zreorganizowana wszechnica posiadała wydział teologiczny (jego powołanie wymagało zgody papieża).
Bezcenna sól
Rozwijająca się Akademia Krakowska potrzebowała funduszy, m.in. na opłacenie kadry profesorskiej. Pozyskiwała zatem dodatkowe źródła finansowania: beneficja kościelne, w tym zasobną parafię wielicką, altarie, czynsze, fundacje, darowizny, testamenty (wśród nich wyżej wspomniany testament królowej Jadwigi). Środki często lokowano w dochodach żupnych. Bywało, że królewskie wydatki przerastały możliwości monarszego skarbca – pod zastaw dochodów ze sprzedaży soli zapożyczał się u akademii już Kazimierz Jagiellończyk.
Studenci i profesorowie
Wieliczanie od samego początku garnęli się do nauki w Akademii Krakowskiej. Dość wymienić czterokrotnego rektora Mikołaja z Wieliczki, Jana z Wieliczki – profesora teologii, rektora, kolejnego Jana z Wieliczki – doktora praw, dziekana, czy astronoma Mikołaja z Wieliczki (starszego). Wieliczka służyła więc nauce nie tylko słoną przyprawą, lecz również tęgimi umysłami. W czasach austriackich studia ukończyło 171 wieliczan – w tym m.in. 99 osób prawo, 14 – teologię. 35 absolwentów pracowało potem w wielickiej salinie. Wywodzili się z różnych rodzin – na UJ studiowali synowie górników, sztygarów, maszynistów… Część wieliczan pozostała na uczelni i kontynuowała pracę naukową.
Uniwersytet oraz Kopalnię Soli „Wieliczka” łączą znakomite postaci, a wśród nich Jan Brożek, matematyk, geometra, astronom, a także student, profesor i rektor Akademii Krakowskiej oraz pierwszy Polak, który został geometrą Żup Krakowskich. Solne złoże Wieliczki zajmowało tak wybitnych badaczy jak Stanisław Staszic, Ludwik Zejszner, profesor Władysław Szajnocha, profesor Antoni Gaweł. Znacząca jest współczesna współpraca między kopalnią i UJ (m.in. z Collegium Medicum, którego naukowcy prowadzili badania kopalnianego powietrza pod kątem jego czystości i skuteczności w subterraneoterapii).
Tablica czytana przez miliony
Ku czci przesławnego Uniwersytetu Nauk Jagiellońskiego i wiekiem, i zasługami czcigodnego… – głosi napis na marmurowej tablicy w komorze Drozdowice III. To pamiątka 500. rocznicy odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zniszczona podczas II wojny światowej, została odtworzona przez wielickich górników w roku 1965 i po dziś dzień świadczy o wielowiekowych związkach kopalni i krakowskiej Alma Mater.




