Kopalnia Soli „Wieliczka” zaprasza na mocną dawkę dobrej muzyki: po pandemicznej przerwie z plenerowymi koncertami wraca górnicza orkiestra. W lipcowe soboty o godzinie 11.00 w Parku św. Kingi będzie można posłuchać zarówno klasyki, jak i współczesnych hitów. Wstęp wolny.
Plenerowe granie to tradycja, która pamięta czasy odleglejsze niż nasze. W drewnianej altanie wśród parkowej zieleni górnicza orkiestra występowała już blisko 200 lat temu – dla wieliczan, turystów, kuracjuszy. Założony w roku 1830 zespół ma się znakomicie, skupiając w swych szeregach artystów w różnym wieku, za to z jednakową pasją do muzyki.
Moc dętych instrumentów jest niepodważalna. Gdy Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Kopalni Soli „Wieliczka” maszeruje np. ulicami Krakowa, drżą mariackie wieże. Jest siła, ale też finezja, bo komu dane było usłyszeć „What a wonderful world” Louisa Armstronga w wykonaniu górniczej orkiestry, ten musiał otrzeć łzę wzruszenia. Wielicka orkiestra potrafi zagrać wszystko, do tego tak, że aranż na trąbki i saksofony wydaje się tym jedynym właściwym.
Warto zanotować w wakacyjnym kalendarzu kolejne soboty: 9, 16, 23, 30 lipca. Warto w letnie przedpołudnie przyjść w rejon szybów Daniłowicza i Paderewskiego – solo, w duecie, rodzinnie. Parkowa zieleń przyniesie ulgę w upale, zaś muzyka pozwoli odpocząć od codzienności. Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Kopalni Soli „Wieliczka” jak zawsze da z siebie wszystko – będzie pełna moc!
