W sobotę 13 września przez krakowskie Stare Miasto przeszedł olśniewający korowód. Ponad 500 wykonawców: artystów i rekonstruktorów ożywiło 1000 lat ojczystej historii – od koronacji Bolesława Chrobrego po współczesność. Kopalnię Soli „Wieliczka” reprezentowała liczna górnicza delegacja.

Słony klejnot w królewskiej koronie

Dzieje wielickiej kopalni od zawsze splatają się z historią Polski. Żupy Krakowskie były dumą polskich książąt i królów, klejnotem w ich koronie, skarbcem, z którego wspomagali m.in. Akademię Krakowską czy odbudowywali doświadczony pożarem Wawel. W dawnych czasach sól miała wartość złota. Władcy zazdrośnie strzegli praw do wydobycia oraz sprzedaży bezcennej przyprawy. Solonośne podziemia były więc dla kraju źródłem pomyślności, prosperity, ale też tytułem do sławy. Za monarszą zgodą do wielickiej kopalni już w XV wieku zaczęli przybywać zwiedzający. Tradycja podaje, że w po solnymi chodnikami, jako jeden z pierwszych z turystów, wędrował sam Mikołaj Kopernik.

Niezapomniana lekcja historii

Sobotnie popołudnie w Krakowie zamieniło się w pełną rozmachu, barw, dźwięków, świateł „Kronikę Polska 1025-2025”. Korowód wyruszył z rejonu Barbakanu i Bramy Floriańskiej na Rynek Główny, na którym ustawiono plenerową scenę. Wieliccy górnicy zaprezentowali nie tylko galowe mundury, ale też swoje codzienne stroje. Przypomnieli w ten sposób, że podziemna Wieliczka powstała i trwa dzięki ciężkiej pracy górniczej załogi. Ulicami Krakowa przemaszerowali również ratownicy – członkowie Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego. Górnikom towarzyszyła księżna Kinga, którą z Wieliczką łączy i historia, i legenda oraz Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Kopalni Soli “Wieliczka”.

Organizatorzy wydarzenia

Wydarzenie zorganizowały Miasto Kraków, Województwo Małopolskie, Teatr KTO. Scenariusz widowiska przygotowali Bronisław Maj i Jerzy Zoń. Kopalnia Soli „Wieliczka” była partnerem tego niezwykłego świętowania Tysiąclecia Korony Polski.