Kopalnia Soli „Wieliczka” uczciła św. Barbarę. Tegoroczne uroczystości, w związku z trwającą pandemią, miały charakter symboliczny. 3 grudnia niewielkie grono górników modliło się w kaplicy św. Kingi o pomyślność i dalszą opiekę Świętych Patronek Barbary i Kingi nad górnikami i ich rodzinami.

Msza Barbórkowa

Barbórkowej liturgii przewodniczył arcybiskup Marek Jędraszewski, Metropolita Krakowski. Podczas uroczystości Prezes Zarządu Kopalni Soli „Wieliczka” S.A. Paweł Nowak złożył życzenia i podziękował za kończący się rok kierując do górniczej braci m.in. te słowa: – “Dziękuję Załodze Kopalni Soli „Wieliczka”  za nieustanny wysiłek wkładany w zabezpieczanie i udostępnianie zabytkowych podziemi. Dzięki Wam nasza kopalnia ma  nie tylko teraźniejszość, ale też przyszłość”.

Patronka górników

Węgiel, miedź, sól… Jak Polska długa i szeroka wszyscy górnicy 4 grudnia oddają cześć św. Barbarze. Tradycja powiada, że była ona córką zamożnego kupca Dioskura z Nikomedii. Nie spodobało się ojcu, gdy przyjęła chrzest i ślubowała czystość. Uwięził więc Barbarę w wieży, potem zaś ściął mieczem. Był rok 306. Za ten okrutny uczynek rychło spotkała go kara boska: hagiografowie przekazują, że padł rażony piorunem. Przed egzekucją Barbarę odwiedził w mrocznym więzieniu anioł z Eucharystią. W ikonografii Barbarę można rozpoznać po atrybutach nawiązujących do jej żywota: często trzyma w dłoniach kielich z hostią, wieżę i miecz.

W średniowieczu św. Barbara należała do czternastu orędowników opiekujących się światem. W Polsce czczono ją już w XI wieku. W XIII lub XIV w. Barbarę za patronkę obrali sobie górnicy – najpierw w Czechach słynących ze srebra (Kutna Hora), w Polsce zaś w XVII-XVIII w. Modlą się do niej też m.in. architekci, dzwonnicy, marynarze, kowale, strażacy. Patronka dobrej śmierci w szczególności otacza opieką tych, którzy w swojej pracy narażają życie.

W wielickiej kopalni, w kaplicy św. Kingi, tuż przy schodach wiodących do wnętrza świątyni, Barbara ma swoją figurę. Świętą wyrzeźbił w soli w roku 1931 utalentowany górnik Antoni Wyrodek.