Wielicka kopalnia soli ma już przeszło 700 lat. Mogłoby się zatem wydawać, że napisano i powiedziano o niej już wszystko. Tymczasem zabytkowe podziemia potrafią zaskoczyć i zaciekawić.

Od UNESCO do podziemnego balu

  1. W roku 1978 Kopalnia Soli „Wieliczka” znalazła się wśród 12 miejsc i obiektów otwierających Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
  2. Ponad siedem wieków historii – to brzmi dumnie! Tym bardziej, gdy przeprowadzimy szybki przegląd dziejów powszechnych. Kopalnia Soli „Wieliczka” istniała już wtedy, gdy Jagiełło spuszczał lanie Krzyżakom na polach Grunwaldu. Śmiało można było uznać ją za „starą” 3 sierpnia 1492 roku, kiedy Krzysztof Kolumb odbijał od europejskich brzegów. Wielicka kopalnia jest starsza niż ruchome czcionki Gutenberga, prawo patentowe czy Tadż Mahal.
  3. Podziemna Wieliczka jest najchętniej odwiedzaną kopalnią świata. Tylko od roku 1945 odwiedziło ją już ponad 40 mln gości. Turystyczna „kariera” kopalni w Wieliczce rozpoczęła się co najmniej 600 lat temu. Wśród pierwszych zwiedzających był Mikołaj Kopernik, który, kto wie, może właśnie pod ziemią znalazł natchnienie do badań mechaniki nieba. W roku 1774 wprowadzono w kopalni Księgi Zwiedzających. Na ich kartach widnieją autografy wybitnych osób, m.in. Goethego, Staszica, Mendelejewa, Chopina, Moniuszki, Matejki, Orzeszkowej, Paderewskiego, Piłsudskiego, Wojtyły.
  4. Solankowe jeziora, słone rzeźby, lśniące żyrandole – współcześni turyści wiedzą, co piękne. Ciekawe, bowiem ich poprzednicy sprzed 200-300 lat deklarowali niemal identyczną listę tego, co ich w wielickiej kopalni zachwyciło. Wnioski? Pierwszy: podziemna Wieliczka jest ponadczasowa. Drugi: my, ludzie, nie zmieniamy się aż tak bardzo.
  5. Podziemne widoki kuszą nie tylko zwiedzających, ale również organizatorów imprez. Bal w kopalni nie jest jednak wynalazkiem naszych czasów, to raczej tradycja. Nie my pierwsi wpadliśmy na pomysł, by w niepowtarzalnych górniczych wyrobiskach słuchać muzyki, tańczyć czy ucztować. Pierwszy podziemny bal odbył się w Wieliczce w I poł. XIX w. w komorze Łętów.

Orkiestra, zdrowie i górnicze szyby

  1. Kopalnia Soli „Wieliczka” może pochwalić się najstarszą w Europie nieprzerwanie występującą orkiestrą dętą. Założona w roku 1830 stała się kuźnią talentów oraz ozdobą wydarzeń, zresztą nie tylko górniczych. Współczesna Reprezentacyjna Orkiestra Dęta Kopalni Soli „Wieliczka” liczy 40 członków i łączy pokolenia. Najstarszy muzyk ma ponad 80 lat, najmłodszy jest nastolatkiem. Repertuar wielickiej orkiestry dowodzi, że na dętych instrumentach można zagrać wszystko – od muzyki marszowej po przeboje pop.
  2. Podziemna trasa turystyczna, podziemna sala balowa… to nie wszystko! Wielicka kopalnia przypomina miasto. Posiada restaurację, proponuje noclegi, kusi sklepikami z pamiątkami, a na głębokości 135 m prowadzi unikatowe sanatorium.
  3. O leczniczych walorach soli przekonywali Hipokrates, Galen i Paracelsus. Dzisiejsza medycyna również nie wątpi w dobroczynne moce chlorku sodu, szczególnie przy leczeniu schorzeń górnych i dolnych dróg oddechowych. W I poł. XIX w. fizyk salinarny dr Feliks Boczkowski zorganizował w Wieliczce zakład kąpielowy, w którym kuracjusze korzystali z walorów kopalnianych solanek. Boczkowski, jako lekarz górników, słusznie domyślił się, jak cenne dla zdrowia może być kopalniane powietrze – czyste, nasycone solą. Do pomysłu podziemnej terapii wrócił w poł. XX w. prof. Mieczysław Skulimowski. Zorganizował w kopalni sanatorium alergologiczne „Kinga”. Dzisiaj Uzdrowisko działa na III poziomie kopalni, a prowadzona w nim rehabilitacja oddechowa przynosi ulgę nie tylko pacjentom z astmą czy POChP, ale też osobom borykającym się ze skutkami infekcji koronawirusem.
  4. A skoro jesteśmy przy zdrowiu… Pod koniec XVII w. wielickich górników opatrywała pierwsza w Polsce kobieta-chirurg legitymująca się królewskim dyplomem. Magdalena Bendzisławska przejęła praktykę po zmarłym mężu Walentym. Pierwsza wzmianka o zatrudnianym przez żupę cyruliku pochodzi z roku 1499. W zamian za stałą pensję zobowiązany był górników leczyć oraz zaopatrywać w niezbędne medykamenty.
  5. W Wieliczce istniało w sumie 26 szybów łączących kopalnię z powierzchnią. Najstarszy, który dotarł do złoża soli, wydrążono w latach 80. XIII w. i nazwano Goryszowskim. Współcześnie kopalnia dysponuje 6 szybami: Kościuszko (XVIII w.), św. Kinga (XIX w.), Daniłowicz (XVII w.), Paderewski (XIX w.), Wilson (XX w.) oraz Regis. Ten ostatni jest najstarszym istniejącym szybem Wieliczki – pochodzi z XIV w., z czasów Kazimierza Wielkiego.

Cud z wiary i soli

  1. „Górnik wielicki bardzo jest nabożny” – pisał w XIX w. znakomity geolog Ludwik Zejszner. Świadectwem górniczej religijności są podziemne miejsca kultu. W sumie było ich w całej kopalni ponad 40 – od niewielkich krzyży czy wnęk z ołtarzem, po w pełni urządzone kaplice. Najstarszą w całości zachowaną solną kaplicą jest ta dedykowana św. Antoniemu. Pierwszą mszę odprawiono w niej w roku 1698. Wiara wielickich górników nie wygasła wraz z upływem czasu. W roku 2010 dali jej wyraz montując w pochylni Barącza Drogę Krzyżową.
  2. Za najpiękniejszą spośród podziemnych kaplic uchodzi kaplica św. Kingi. To serce wielickiej kopalni, które olśniewa blaskiem żyrandoli oraz wspaniałym kutym w soli wystrojem. Świątynia budzi tym większy podziw, że jest dziełem wielickich górników, artystów-samouków, którzy rzeźbili ją z potrzeby serca. Jako pierwszy, pod koniec XIX w., powstał ołtarz główny.
  3. Bracia Józef i Tomasz Markowscy, Antoni Wyrodek – twórców kaplicy św. Kingi znamy z imienia i nazwiska. Kto jednak jako pierwszy dostrzegł w soli coś więcej niż tylko cenną przyprawę? Kto pierwszy chwycił za dłuto i zaczął w słonej skale rzeźbić? Tego nie wiemy, bowiem dawni artyści nie zwykli podpisywać swoich dzieł. Dość jednak powiedzieć, że zapoczątkowany przed wiekami zwyczaj rzeźbienia w soli znalazł godnych kontynuatorów we współczesnych utalentowanych górnikach.
  4. Kopalnia Soli „Wieliczka” żywo przypomina mityczny labirynt. Jej wyrobiska tworzą sieć ok. 245 km chodników oraz ponad 2300 komór na IX poziomach. Maksymalna głębokość kopalni wynosi 327 m.
  5. Podziemna Wieliczka to geologiczny ewenement. Żadne inne złoże soli na świecie nie posiada dwudzielnej budowy. Dolną część złoża „Wieliczka” tworzą solne pokłady, górną zaś bryły soli przemieszane z innymi rodzajami skał.

Niezwykłe NaCl

  1. W wielickiej kopalni na głębokości ok. 80 m znajdują się Groty Kryształowe, czyli kolejny przyrodniczy unikat. Kawerny wypełnione kryształami halitu tylko w Wieliczce powstały w złożu mioceńskim. Zachwycają od chwili odkrycia w XIX w. i jako rezerwat podlegają ścisłej ochronie.
  2. Sól to w istocie rzeczy prosty związek chemiczny, ot chlorek schodu, nieskomplikowane NaCl. Niemniej Matka Natura zdaje się dysponować nieograniczoną wyobraźnią i w podziemnej Wieliczce co krok daje popis swych twórczych mocy. Sole wtórnych krystalizacji przyjmują wiele intrygujących kształtów, a górnicy mówią o nich: makaron, kalafiory, choinki, polewa, włosy św. Kingi.
  3. Kopalnia Soli „Wieliczka” nie stroni od niecodziennych wydarzeń. Słone ściany były już m.in. świadkiem skoku na linie bungee czy wpisanego do Księgi Rekordów Guinnessa lotu balonem. Podziemne pejzaże fascynują filmowców. Warto uważnie obejrzeć np. kultową „Seksmisję”, w której „zagrały” komory Margielnik oraz Dworzec Gołuchowskiego.
  4. Wieliccy górnicy swój kunszt doskonalą od przeszło siedmiu wieków i doskonale wiedzą, że nie ma lepszego duetu niż sól i drewno. To para wprost dla siebie stworzona, skutecznie zabezpieczająca zabytkowe podziemia przed siłami górotworu. Sól impregnuje drewno, utwardza je i czyni odpornym na ogień. Kaszty z pni ściętych w XV w. nie są w wielickiej kopalni rzadkością.
  5. Do wielickiej kopalni zagląda niemal cały świat. Pierwsi turyści ze Stanów Zjednoczonych przybyli do Wieliczki w 1854 roku, a z Ameryki Południowej, konkretnie z Brazylii, w 1867 roku. Za pierwszego dziennikarza, który pojawił się na solnym szlaku, uchodzi John Ross Browne z USA (1860). Z kolei pierwszym Japończykiem zwiedzającym kopalnię w Wieliczce był dr Tanaka Reizo, urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych (1903).

19.05.2021